Specjalne zamówienie – „Ślubne mydełka”

Witajcie!

Od dawna cisza wszędzie, a ja ciągle coś robię, gdzieś jestem. Postaram się jednak co jakiś czas napisać tutaj czy na Facebooku . Musicie mi jednak wybaczyć te przerwy, bo naprawdę dużo się dzieje. Chociażby to, że skończyłam szkołę – Uniwersytet Ludowy Rzemiosła Artystycznego Bardzo ciekawa szkoła. Wiele mi to dało! Dwa cudowne lata z niesamowitymi ludźmi. Mamy nadzieję, że to tylko początek cudownej przygody z rękodziełem dla każdej z nas.
Oczywiście od marca nieustannie trwa u nas przebudowa. Jeśli wszystko dobrze pójdzie to już na jesień będę mogła myśleć już tylko o strojeniu własnej pracowni. I oczywiście zapraszaniu gości! W końcu w swoim własnym miejscu.

Do sedna!

Ciągle eksperymentuje z różnymi mydełkami, dodatkami, rodzajami. Tym razem wyzwanie dostałam od koleżanki, która miała mnóstwo kwiatów z własnego ślubu, których nie chciała wyrzucać tylko wykorzystać w jakiś specjalny sposób. I tak powstały mydełka z wykorzystaniem kwiatów ślubnych. Są różne rodzaje, różne kolory i zapas na baaardzo długo.
Co prawda płatki róż w samym mydle za ładne nie są, ani nie dodają więcej właściwości. Za to myśl, że to właśnie te kwiaty jest wspaniała.

Mydełka wyszły prześliczne. Cudnie pachną i mają świetne działanie.
Takie zlecenia mogę realizować! Eksperyment + przyjemność!

Dzięki za uwagę! Buziaki! 🙂